Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

A może jednak konopie?

0
Podziel się:

Ta uprawa może być opłacalna - tym bardziej, że ministerstwo rolnictwa umieściło włókniste konopie na przekazanej Komisji Europejskiej liście planowanych...

A może jednak konopie?

Ta uprawa może być opłacalna - tym bardziej, że ministerstwo rolnictwa umieściło włókniste konopie na przekazanej Komisji Europejskiej liście planowanych rodzajów bezpośrednich płatności w Polsce.
Ministerstwo Rolnictwa traktowało do tej pory uprawy konopi i lnu jako marginalne.
Od przyszłego roku przewidziana jest płatność do powierzchni uprawy konopi włóknistych, kwalifikującej się do przyznania jednolitej obszarowej płatności, o ile rolnik stosował będzie odmiany zawierające w uprawie polowej maksymalnie 0,2% tetrahydrokanabinolu (THC) w suchej masie rośliny - stawka przewidywana to 200 euro na ha.
Na te rośliny będzie pewny zbyt - przewiduje Kowalski Maciej z firmy HemPoland. Firma moja zapewnia odbiór plonu przy obsianiu areału większego niż 1 ha. Opłacalność tych upraw będzie zależeć od sezonu oraz od technologii zbioru. Cena skupu ostatnio to 350 zł za tonę - do zbioru wynoszącego 10 t. a powyżej 10 t. - 300 zł za tonę. Nastawiając się nie tylko na sprzedaż z przeznaczeniem na włókno, ale zbierając też nasiona, otrzymać można dodatkowo 2,50 zł za kilogram nasion, do zasiewu powyżej 20 ha opłacać się będzie zamówić specjalny kombajn. Na ziemi klasy V uzyskać można od 8 do 10 t. słomy, a klasy III - nawet do 17 t. Z hektara można zebrać od 400 do 500 kg ziarna. Uprawa jest prosta, wystarczy zasiać oraz zebrać bez oprysków, a jako nawożenie wystarcza niewielka dawka azotu. Zbiór przeprowadzić trzeba tak, aby nie dopuszczać do osypu nasion, na tym samym miejscu uprawiać można konopie nawet 3 - 4 sezony.
Jak dodał Maciej Kowalski, aby w 2015 roku zasiać konopie, należy podjąć decyzję do końca października - uprawa wymaga zarejestrowania, ale formalności wszelkie załatwia spółka.

promowane
wiadomości rolnicze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)