Problemy rolników związane z embargiem Rosji powinny znaleźć się wśród tematów sobotniego szczytu Unii Europejskiej. Tak uważa szef komisji rolnictwa Parlamentu Europejskiego Czesław Siekierski. Europoseł spotkał się dziś z polskimi rolnikami, którzy protestowali w Brukseli przeciwko propozycjom Komisji dotyczącym rekompensat.
Wyrażali oni niezadowolenie m.in. z powodu zbyt małych środków oraz ich podziału.Zdaniem europosła Siekierskiego, kraje członkowskie są podzielone w sprawie pomocy dla rolników i ważne jest to, aby tę kwestię omówić w gronie szefów państw i rządów.
_ Jako przewodniczący komisji pisałem w tej sprawie do Van Rompuya, do Barroso oraz do Junckera, że trzeba problem podnieść trochę wyżej. Pozycja samego komisarza ds. rolnictwa jest tu zbyt mała. Tu muszą się wypowiedzieć przywódcy państw, premierzy, którzy będą obradować w sobotę _ - powiedział dziennikarzom Siekierski.
Głównym tematem sobotniego szczytu jest obsada unijnych stanowisk. Unijni liderzy mają wybrać nowego szefa (lub szefową) unijnej dyplomacji oraz Rady Europejskiej. Jak wynika z unijnych źródeł, Polska, kraje bałtyckie oraz Finlandia chcą, aby podczas spotkania omówić także kwestie związane z sankcjami odwetowymi Moskwy.
O unijnej pomocy i sytuacji na rynku rozmawiać będą zaś eksperci państw członkowskich. Tego dnia Komisja ma ogłosić środki wsparcia dla sektora mleczarskiego.
Czytaj więcej w Money.pl