Zarzut niekonstytucyjności dla wprowadzonej w roku 2011 nowelizacji ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami Skarbu Państwa - z jednej strony, a z drugiej - próby powtórzenia wprowadzonych wtedy rozwiązań.
W sejmowym oświadczeniu poseł Tadeusz Tomaszewski z SLD wystąpił o uwzględnienie i rozważenie w nowych rozporządzeniach, ustawach oraz działaniach możliwość przywrócenia zwrotu 30% gruntów i przywrócenia dzierżawy.
Poseł w ten sposób ujął się za spółką "Działpol" z Działynia w powiecie gnieźnieńskim. Spółka "Dizałpol" nie skorzystała z prawa do wyłączenia 30% gruntów do sprzedaży i straciła uprawnienia związane z tym w postaci możliwości nie tylko bez przetargowego nabycia mienia, ale również przedłużenia dzierżawy. Umowa kończy się 15 maja 2015 r. Spółka ta zatrudnia 55 osób, od jej losów zależy los całej wsi, również wobec tego, że zlokalizowane są tu ośrodek zdrowia, przedszkole oraz ujęcie wody dla trzech wsi.
Spółka prosperowała dobrze, zorganizowano tu trzy produkcyjne grupy, prowadzono produkcję wielkotowarową na wysokim poziomie i badania innowacyjne i wdrożeniowe.
Poseł przekonuje że teraz spółce grozi upadłość. Powtórzenie manewru z wyłączeniem 30% gruntów do sprzedaży dałoby spółce ratunek. Poseł od ministra rolnictwa domaga się zajęcia stanowiska w tej sprawie. Projekt przewidujący ponowną możliwość wyłączenia z dzierżaw 30% ziemi już jest w sejmie.
