Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosyjskie embargo na polską żywność. Kreml ma pomysł na walkę z przemytem

0
Podziel się:

Moskwa zażądała od Serbii i Białorusi informacji na temat produkcji jabłek. To przez te kraje wwożone są do Rosji produkty z krajów objętych embargiem.

Rosyjskie embargo na polską żywność. Kreml ma pomysł na walkę z przemytem
(AlexRaths/iStockphoto)

Moskwa zażądała od Serbii i Białorusi informacji na temat produkcji jabłek. Rosyjskie służby od dawna podejrzewają, że przez te dwa kraje, jak również przez Kazachstan, wwożone są do Rosji produkty spożywcze z krajów objętych embargiem. Chodzi głównie o polskie jabłka.

Federalna Agencja Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego odnotowała w ostatnim czasie wzrost liczby podejrzanych transportów.

Inspektorzy ustalili, że część importerów próbuje obejść embargo fałszując dokumentację przewozową, aby sprowadzić do Rosji objęte zakazem owoce, warzywa i mięsa. Na przykład podpisuje się jabłka jako macedońskie, choć według rosyjskich służb paczki, w które owoce są zapakowane, są bliźniaczo podobne do tych, w których do Rosji docierały jabłka polskie.

Od początku roku rosyjskie służby wykryły kilkaset prób wwiezienia towarów objętych embargiem. Wśród towarów wwożonych do Rosji nielegalnie przeważają jabłka. Dlatego Rosja chce wiedzieć, ile tych owoców produkuje się w krajach, w których transporty najczęściej są kwestionowane - czyli w Serbii i na Białorusi.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)