Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosyjskie embargo na polskie jabłka daje się we znaki sadownikom

0
Podziel się:

Do tej pory nie udało się pozyskać zbyt wielu nowych rynków zbytu i owoce zalegają w chłodniach.

Rosyjskie embargo na polskie jabłka daje się we znaki sadownikom
(Pixabay.com/Domena publiczna)

Producenci jabłek w kraju coraz bardziej odczuwają rosyjskie embargo na polską żywność. Do tej pory nie udało się pozyskać zbyt wielu nowych rynków zbytu i owoce zalegają w chłodniach.

W tej chwili w przechowalniach jest ich ponad jeden milion ton, z czego tylko 400 tysięcy ma być przeznaczonych do dystrybucji w Polsce.

- Są obawy, że będzie trudno sprzedać resztę jabłek bo wciąż niewiele eksportuje się na rynki zachodnie. Jeśli nie uda się ich sprzedać do końca czerwca może to oznaczać dla sadowników poważne straty finansowe - mówi profesor Eberhard Makosz, przewodniczący zarządu Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych.

Polska to czołowy producent jabłek w Europie. Rocznie produkuje się średnio około 3,5 milionów ton tych owoców. Przed nałożeniem rosyjskiego embarga najwięcej ich eksportowano do Federacji Rosyjskiej. W 2013 roku było to prawie 700 tysięcy ton.

Zobacz też: * *Prezes niemieckiej spółki krytykuje polityków. "Bierzmy przykład z Polaków"

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)