Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy ułatwiającej sprzedaż bezpośrednią żywności. Propozycję przepisów przygotował resort rolnictwa. Teraz będzie mogła ona trafić do parlamentu.
W myśl projektu, rolnik będzie mógł sprzedawać bezpośrednio w swoim gospodarstwie nie tylko surowce, ale również przetwory - informuje wiceminister rolnictwa Ewa Lech. "Będzie umożliwiona sprzedaż produktów z surowców wytworzonych w danym gospodarstwie. Wiadomo, że wszystkiego, tak jak ziół czy przypraw wytworzyć się nie da, ale docelowo mają być to surowce z gospodarstw" - wskazuje wiceminister.
Resortowa propozycja zakłada też możliwość nieopodatkowanej sprzedaży żywności za kwotę 20 tysięcy złotych rocznie. Po przekroczeniu limitu, rolnika będzie obowiązywać opłata ryczałtowa. "Powyżej limitu, rolnik będzie płacił dwuprocentowy ryczałt. Będzie prowadzić prostą ewidencję sprzedaży i to jest zasadnicza z punktu widzenia rolnika, korzystna zmiana" - uważa Ewa Lech.
Projekt zakłada również zmianę nadzoru nad handlem żywnością przez rolników. Zamiast Państwowej Inspekcji Sanitarnej sprzedaż kontrolować ma Inspekcja Weterynaryjna.