Rolnicy za dostarczone do zakładów przetwórczych zwierzęta mają otrzymać ceny zbliżone do rynkowych. Takie rozwiązanie chwali prezes Związku Polskie Mięso Witold Choiński.
- To jest ustawa wręcz optymalna. Z jednej strony skupowane są świnie już przerośnięte, z których zbytem hodowcy mieliby spory problem. Z drugiej strony sposób, w jaki gospodarujemy to mięso, wyklucza występowanie w nim wirusa. Przetworzenie odbywa się w około 120 stopniach, co zabija bakterie - uzasadnia Witold Choiński.
Przetworzone mięso ma trafiać docelowo w postaci konserw i pasztetów do instytucji charytatywnych lub wojska. Witold Choiński podkreśla, że produkty ze skupowanych obecnie świń są w pełni bezpieczne dla człowieka.
- Należy stanowczo i regularnie dementować te fałszywe doniesienia. Ani dla dorosłych osobników, ani dla dzieci ewentualny kontakt z wirusem nie grozi żadnymi konsekwencjami. To jest jedynie śmiertelny wirus dla świń i dzików. To jest problem hodowców i przetwórców wyłącznie - dodaje szef Związku Polskie Mięso.
Oprócz rozwiązań wspierających hodowców, w ramach walki z ASF rząd przyjął również propozycje przepisów dotyczących większego zabezpieczenia trzody chlewnej oraz odstrzału dzików. Projekt musi jeszcze przyjąć parlament.