Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Mikołajewska
|

Ceny drobiu spadną w 2018 r. Jemy go coraz więcej

53
Podziel się:

To dobra wiadomość dla wszystkich miłośników kurzych udek. W pierwszej połowie 2018 r. drób stanieje. Będziemy go spożywać jeszcze więcej niż dotychczas, bo aż 30,5 kg mięsa na osobę. Jesteśmy bardziej żarłoczni na drób niż inni mieszkańcy UE.

Nasze spożycie drobiu w tym roku przekracza średnią unijną
Nasze spożycie drobiu w tym roku przekracza średnią unijną (PIOTR JEDZURA/REPORTER)

O prognozie na pierwsze półrocze 2018 r. poinformował Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

Dodano, że w ubiegłym roku Polak zjadł 29,5 kg mięsa drobiowego, w tym roku - 30,5 kg.

Zobacz także: Fakty i mity o mięsie drobiowym. Zobacz wideo:

Drób nadal najtańszym z mięs

Po spadku w latach 2015-2016, w 2017 roku ceny detaliczne mięsa drobiowego wzrosły. W sierpniu br. w relacji rok do roku były wyższe o 1,5 proc. Bardziej niż mięso podrożały wędliny drobiowe ­- podał Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w swoim najnowszym raporcie na temat rynku drobiu i jaj w Polsce.

W relacji do mięsa czerwonego (wieprzowiny i wołowiny) drób potaniał i nadal był najtańszym rodzajem mięsa. Zdaniem ekspertów w związku z tym bilansowe spożycie mięsa drobiowego w tym roku może się zwiększyć o 2,7 proc. w stosunku do 2016 r.

Jednocześnie spadnie konsumpcja wieprzowiny o 0,7 proc., a spożycie wołowiny o 4,8 proc.

IERiGŻ szacuje, że spożycie mięsa w Polsce w tym roku wyniesie 77,5 kg (wobec 76 kg w 2016 r.), w tym 41 kg wieprzowiny i ledwie 2 kg wołowiny.

W pierwszym półroczu 2018 r. eksperci przewidują spadek cen detalicznych drobiu i dalszy wzrost jego spożycia o 1,7 proc., przy stabilizacji konsumpcji wołowiny i wieprzowiny.

Emeryci lubią kurczaki

Polska należy do krajów o najwyższym spożyciu mięsa drobiowego w UE, a przyrost konsumpcji dokonuje się głównie poza gospodarstwami domowymi.

W pierwszym kwartale 2017 r. przeciętne miesięczne spożycie mięsa drobiowego na jedną osobę w gospodarstwie domowym było o 0,6 proc. mniejsze, a wędlin drobiowych o 5,6 proc. większe niż przed rokiem. Najwięcej drobiu zjada się w gospodarstwach domowych emerytów.

najważniejsze
czołówki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(53)
bix
6 lat temu
Mnie tylko stać na drób...polacy jedzą kurczaki z przymusu.
szczery
6 lat temu
a co emeryt ma jeść? przecież nie wołowinę (na którą go nie stać) lub wieprzowinę ewentualnie kurczaka chemicznego.
kerad602
6 lat temu
piss nas wykończy
pytek
6 lat temu
[QUOTE] Jesteśmy bardziej żarłoczni na drób niż [/QUOTE] w jakim to języku jest ?
xyz
6 lat temu
Ja jem kurczaka i indyka bo lubię, ale staram się jeść mięso a nie odpadki z marketu. Jak kupię taką ładną pierś w znajomym sklepiku to mój pies oczopląsu dostaje, jak ją kroję. :) Markety powinny mieć stanowczy zakaz nazywania swoich produktów mięsem, bo ich "udka", "piersi" czy "podudzia" to tylko z nazwy są kurczakiem.
...
Następna strona