Ceny żywności na świecie są bliskie tym z przed 2008 r., kiedy to mieliśmy do czynienia z kryzysem żywnościowym.
Niestety zapasy są bardzo małe, co może spowodować w przypadku klęski żywiołowej kryzys żywieniowy - twierdzi Robert Zoellick.
Trzy lata temu z powodu rekordowo wysokich cen żywności w uboższych krajach wybuchały zamieszki.
Ministrowie finansów krajów G20, zobowiązali się do wsparcia finansowego nowych rządów, powstałych w wyniku rewolucji na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.
Między I kwartałem 2010 roku a I kwartałem 2011 roku ceny żywności poszły znacznie w górę, np. kukurydza - 74%, pszenica - 69%, olej palmowy - 55%.