Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polscy sadownicy będą promować jabłka w Chinach i krajach Zatoki Perskiej

0
Podziel się:

Komisja Europejska przyznała na promocję polskich jabłek około 4 mln euro.

Polscy sadownicy będą promować jabłka w Chinach i krajach Zatoki Perskiej
(AlexRaths/iStockphoto)

Sadownicy szukają nowych rynków zbytu dla polskich jabłek. Teraz ich głównym odbiorcą jest Rosja. Związek Sadowników RP szykuje kampanię promocyjną jabłek m.in. w Chinach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Komisja Europejska przyznała na to około 4 mln euro.

Kampania informacyjno-promocyjna pt. _ Europejskie jabłka dwukolorowe _ rozpocznie się jesienią, kiedy pojawią się pierwsze owoce z nowych zbiorów; potrwa trzy lata.

Działania promocyjne skierowane będą do odbiorców głównie z Chin i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Kampanią objęci zostaną konsumenci, handlowcy i media.

_ Promocja ma się odbywać m.in. poprzez internet i prasę konsumencką oraz poprzez udział w targach i misjach gospodarczych _ - poinformował prezes Związku Sadowników RP Mirosław Maliszewski.

Maliszewski podkreślił, że w związku z sytuacją na Wschodzie sadownicy szukają innych - poza Rosją, która jest głównym odbiorcą polskich jabłek - rynków zbytu. - _ Polityka mocno wpływa na gospodarkę. Chcemy szukać alternatywnych rynków, by nie być uzależnionym od jednego dużego odbiorcy _ - wyjaśnił.

Kampania skierowana będzie głównie do odbiorców chińskich. Do niedawna Chiny były głównym konkurentem Polski w eksporcie jabłek, m.in. do Rosji. Ostatnio Polska wyprzedziła Chiny. _ - Od jakiegoś czasu obserwujemy mniejszą presję tego kraju na eksport jabłek i zjawisko zwiększonego popytu wewnętrznego na te owoce _ - zaznaczył Maliszewski.

Według Maliszewskiego, jeśli w Chinach utrzyma się obecne tempo rozwoju gospodarczego i będzie wzrastać zasobność społeczeństwa, to w ciągu najbliższych lat w Państwie Środka wzrośnie spożycie jabłek i potrzeba ich importu. W tym obszarze szef Związku Sadowników RP upatruje szansę dla polskiego sadownictwa.

Kampania prowadzona będzie także w krajach Zatoki Perskiej. Na rynku arabskim popularne są głównie jabłka jednokolorowe, czerwone albo zielone. _ - Chcemy wprowadzić tam nasze jabłka żółte z czerwonym rumieńcem i przekonać tamtejszych konsumentów, że jabłka dwukolorowe są równie smaczne, a może nawet lepsze niż jednokolorowe _ - zaznaczył Maliszewski.

Związek Sadowników RP będzie promował jabłka wspólnie ze Stowarzyszeniem Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw _ Unia Owocowa _. Komisja Europejska zdecydowała o przyznaniu na kampanię około 4 mln euro.

Jak informował ostatnio tygodniu minister rolnictwa Marek Sawicki, Polska wyprzedziła Chiny pod względem eksportu jabłek i stała się największym dostawcą tych owoców na świecie. W sezonie 2012/13 eksport jabłek wyniósł 1,2 mln ton i osiągnął wartość 438 mln euro - mówił minister.

Największymi odbiorcami polskich jabłek są: Rosja, do której w ostatnim sezonie wyeksportowaliśmy 677 tys. ton o wartości 256 mln euro (56 proc. całego eksportu jabłek), Białoruś - 145 tys. ton o wartości 45,5 mln euro, Niemcy - 66,8 tys. ton o wartości 18 mln euro, Ukraina - 53 tys. ton o wartości 17,5 mln euro.

Czytaj więcej w Money.pl
Skuteczna akcja promująca owoce i warzywa Rozpoczął się trzeci rok kampanii "5 porcji warzyw, owoców lub soku"
Polskie jabłka mają szanse w Chinach? Związek Sadowników będzie ubiegał się o unijne pieniądze na promocję jabłek w Chinach i w krajach Zatoki Perskiej. Polska jest pierwszym producentem tych owoców w UE, a na eksport trafia niemal jedna trzecia całej produkcji.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)