Zarząd Polskiego Koncernu Mięsnego Duda likwiduje oddział spółki w Hucie, a co za tym idzie kończy z ubojem krów. Zarząd doszedł do wniosku, że to się firmie nie opłaca.
"Podjęcie decyzji w w/w zakresie podyktowane jest wynikiem analizy dotyczącej perspektyw rozwoju tego segmentu biznesu w Polsce, oraz analizy kosztowej funkcjonowania zakładu ubojowego w Hucie w odniesieniu do stosunkowo małej skali prowadzonej działalności przez grupę kapitałową w tym obszarze" - czytamy w komunikacie PKM Duda.
Spółka zadeklarowała jednocześnie, że zamierza koncentrować się na swojej działalności podstawowej, czyli m.in. uboju wieprzowym. Według zapewnień PKM Duda, zamknięcie oddziału w Hucie nie wpłynie na kierunki oraz sposoby realizacji przyjętej strategii rozwoju do 2019 roku.
Ogłoszona w połowie ubiegłego roku strategia zakłada m.in. rozwój własnych ferm, zwiększenie uboju we własnych zakładach o 25 proc., budowę nowych hurtowni lub ich przejęcia oraz wzrost produkcji własnej wędlin.
Zmiany organizacyjne w spółce to efekt m.in. spadku zysków w 2015 roku. PKM Duda zarobił 15,04 mln zł wobec 22,63 mln zł zysku rok wcześniej.
Polski Koncern Mięsny Duda to największa w Polsce firma zajmująca się ubojem i rozbiorem mięsa czerwonego. Spółka kontroluje i jest zarazem najważniejszą częścią grupy kapitałowej, którą aktualnie tworzy ok. 30 firm z branży rolno-spożywczej z terenu Polski, Ukrainy oraz Niemiec. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2002 roku.