W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2015 r. o ponad 16 proc., licząc rok do roku, wzrosła sprzedaż mięsa i wyrobów mięsnych do Czech. Mięso okazało się również najbardziej popularnym produktem żywnościowym sprowadzanym z Polski.
Według danych Czeskiego Urzędu Statystycznego prawie jedna czwarta importu polskiej żywności to właśnie mięso i wyroby z niego.
Biorąc pod uwagę gatunki, wzrost odnotowano w imporcie mięsa drobiowego i wieprzowego, a spadek w imporcie mięsa wołowego.
Zaraz za mięsem, z niemal 21 proc. udziałem, znalazła się kawa, herbata, kakao, przyprawy korzenne i wyroby z nich. Te produkty zanotowały ponadto największy wzrost pod względem wartości importu z Polski. Wyniósł on aż 107 proc.
Trzecie miejsce pod względem wartości zajęły u naszych południowych sąsiadów polskie wyroby mleczne i jaja, których udział w imporcie sięgnął niemal 15 proc. W tej grupie wyrobów Czesi więcej sprowadzili jaj, zaś mniej serów i twarogów, mleka i śmietany oraz masła i pozostałych tłuszczów mlecznych.
Czwarte miejsce zajęły zboża i wyroby ze zbóż (z 11 proc. udziałem). A kolejne - warzywa i owoce (ponad 10 proc.) oraz pozostałe wyroby jadalne i przyprawy (8,2 proc.).
Najniższy udział miały zwierzęta żywe (0,5 proc.), cukier, wyroby z cukru i miodu (niecałe 2 proc.) oraz ryby (2,7 proc.).
W sumie wartość czeskiego importu żywności z Polski od stycznia do sierpnia tego roku, w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego, wzrosła o ponad 13 proc. i wyniosła niemal 670 mln euro.