Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Monika Szafrańska
|

Wirus ptasiej grypy. Wykryto dwa nowe ogniska

12
Podziel się:

Dwa nowe ogniska ptasiej grypy. Główny Lekarz Weterynarii poinformował, że znajdują się one w woj. lubuskim oraz w województwie świętokrzyskim.

Wirus ptasiej grypy. Wykryto dwa nowe ogniska
(PAP/PA/Niall Carson)

Potwierdzono również pierwszy przypadek wystąpienia wirusa na Mazowszu.

Wirus ptasiej grypy wykryto w woj. mazowieckim w Józefowie pod Warszawą. A dokładnie nad jeziorem Łacha, gdzie znaleziono martwego łabędzia. Okazało się, że zwierzę było zarażone. Póki co to jedyny taki przypadek w tym województwie. Na razie nie stwierdzono na Mazowszu żadnego ogniska wirusa w gospodarstwach hodowlanych.

Natomiast 14 ognisko ptasiej grypy wykryto w gospodarstwie w miejscowości Lubiszyn (gmina Lubiszyn, powiat gorzowski, województwo lubuskie). Hodowano w nim ponad 32 tys, indyków. Obecność wysoce zjadliwej grypy ptaków podtypu H5N8 stwierdzono na podstawie wyników badań, otrzymanych 27 grudnia 2016 r. z Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Kolejne, 15 ognisko, zlokalizowano w miejscowości Pińczów (gmina Pińczów, powiat pińczowski, województwo świętokrzyskie). Obecność wirusa stwierdzono w gospodarstwie utrzymującym 70 sztuk drobiu (kury, kaczki piżmowe).

Bogdan Konopka, Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii, zapewnił w rozmowie z PAP, że ognisko w Zagorzycach (pow. pińczowski) zostało zlikwidowane. Hodowano tam drób na własne potrzeby. Konopka zaznaczył, że są prowadzone procedury i działania administracyjne, które obowiązują w przypadku wykrycia u ptaków tej choroby.

Główny Lekarz Weterynarii przypomina o bezwzględniej konieczności przestrzegania zasad bioasekuracji. Dotyczy to zarówno gospodarstw przyzagrodowych, utrzymujących drób na własne potrzeby, jak również większych ferm komercyjnych, gdzie hodowla odbywa się w systemie zamkniętym.

Nowe przepisy ministerstwa weszły w życie

Od środy obowiązuje rozporządzenie ministra rolnictwa, które wprowadza zakazy i nakazy związane z utrzymywaniem drobiu w gospodarstwach. Zakazuje ono m.in. organizowania targów, wystaw, pokazów lub konkursów z udziałem żywych kur, kaczek, gęsi, indyków, przepiórek, gołębi i innych ptaków.

Według tych przepisów, należy wstrzymać się z wypuszczaniem drobiu na wybiegi i pozostawić ptaki w budynkach inwentarskich, jak również zabezpieczyć budynki, w których przebywa drób oraz paszę przed dostępem dzikich zwierząt. Obowiązuje zakaz pojenia drobiu oraz ptaków utrzymywanych przez człowieka wodą ze zbiorników, do których dostęp mają dzikie ptaki.

W gospodarstwie powinna być stosowana specjalna odzież i obuwie ochronne, a także należy wyłożyć maty dezynfekcyjne w wejściach do budynków, w których utrzymywany jest drób.

Hodowcy powinni zgłaszać do odpowiednich osób i instytucji (lekarz weterynarii prywatnej praktyki, powiatowy lekarz weterynarii, wójt/burmistrz/prezydent miasta) każde podejrzenie wystąpienia choroby zakaźnej u drobiu.

Ptasia grypa nie jest szkodliwa dla człowieka, ale przynosi duże straty gospodarcze. Polska jest jednym z największych producentów i eksporterów drobiu w UE.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(12)
OLAJLAMA
7 lat temu
jak co roku... tradycyjnie na swieta wybuch ptasia grypa w naszym, pieknym kraju i jak co roku- przypadkiem juz czekaja kurczaki i gaski z tel-aviivu..n agranicy..
Szyszko Minis...
7 lat temu
I dlatego trzeba strzelać do żubrów!
tratel
7 lat temu
Czyżby kolejny raz grypa była na zamówienie towarzyszy z Unii lub USA ? Trzeba może wybić polskie stada,żeby kupić od Ukraińców wspierając neo-banderyzm?
dintojra
7 lat temu
Polskiego gospodarza ,rolnika,hodowce trzeba dobic pod pretekstem wydumanych epidemi...Maksymalnie utrudniajac zycie i zabierajac-wybijajac zwierzeta hodowlane.Polska to kolonia bantustanrzadza wszyscy ,ale nie Polacy.
hela
7 lat temu
już po świętach...darujcie sobie te podrzutki