Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rolnictwo w Polsce otrzyma ponad 55 mld złotych w 2015 roku

0
Podziel się:

Jest to o 2,4 procent więcej niż rok wcześniej.

Rolnictwo w Polsce otrzyma ponad 55 mld złotych w 2015 roku
(Krystian Dobuszyński/Reporter)

We wstępnie przyjętym w środę projekcie budżetu na 2015 roku na rolnictwo zostało zapisane ponad 55 mld zł, czyli o 2,4 procent więcej niż w tym roku - poinformował na środowym briefingu minister rolnictwa Marek Sawicki.

Aktualizacja 14:42

Jak zaznaczył minister, połowa środków - 27 mld zł przeznaczona jest na obsługę Wspólnej Polityki Rolnej: na dopłaty bezpośrednie, Program Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Projekt budżetu na 2015 r. zakłada, że deficyt w przyszłym roku ma nie przekroczyć 46 mld 80 mln zł; dochody budżetu państwa mają wynieść 297 mld 252 mln 925 tys. zł, a wydatki 343 mld 332 mln 925 tys. zł.

Projekt zakłada, że wzrost PKB w 2015 r. wyniesie w ujęciu realnym 3,4 procent, a średnioroczna inflacja - 1,2 procent.

Będą negocjacje z Białorusią

W czwartek grupa polskich eksporterów pojedzie na Białoruś na rozmowy w sprawie eksportu polskiej żywności - zapowiedział minister rolnictwa Marek Sawicki. Zaznaczył, że Białorusini zobowiązali się do zakupu m.in. ok. 200 tys. ton mleka.

Minister poinformował podczas środowej konferencji prasowej, że w poniedziałek w Mińsku spotkał się z wicepremierem Michaiłem Rusym, merem Mińska i szefem inspekcji weterynaryjnej. Rozmowy dotyczyły możliwości poszerzenia obecności polskich producentów żywności na rynku białoruskim.

Jak mówił, odbyła się też konferencja z dużymi zakładami przetwórczymi Białorusi. _ Zakłady zobowiązały się do uruchomienia zakupów produktów żywnościowych z Polski: surowców i produktów przetworzonych, by dalej je przetworzyć i reeksportować na obszar Unii celnej bądź wykorzystywać na własne potrzeby żywnościowe _ - zaznaczył.

_ - Jutro (w czwartek) jedzie grupa przedstawicieli z branży mięsnej, mlecznej i owocowo-warzywnej już na konkretne rozmowy, w jakich ilościach i po jakiej cenie te produkty będą mogły być na Białoruś sprzedawane _ - powiedział szef resortu rolnictwa. Dodał, że w najbliższy wtorek do Mińska pojedzie ponadto misja potencjalnych inwestorów działających w sektorze przechowywania i redystrybucji żywności.

Podał, że Białorusini są gotowi kupić od nas w granicach 200 tys. ton mleka świeżego, skondensowanego, w proszku i śmietany. _ To znacząco by odciążyło i ulżyło polskim producentom mleka, bo w tej chwili mammy lekką nadprodukcję i +zadyszkę+ spadku cen na rynku _ - ocenił Sawicki.

Powiedział, że rozmowy dotyczyły także sektora owoców i warzyw. Zaznaczył, że nasi wschodni sąsiedzi są _ bardzo otwarci _ co do przerobu owoców na koncentrat, powidła czy dżemy, natomiast ograniczony jest rynek dla jabłek deserowych i _ tu z pewnością wielkiej pomocy nie uzyskamy _ - dodał.

Minister rano w TVP1 podkreślił, że Białorusini nie chcą łamać zakazu i wewnętrznej umowy w ramach unii celnej z Rosją i Kazachstanem. Chcą kupować z Polski produkty, przetwarzać i sprzedawać do Rosji, _ żeby nie było zarzutów, iż nawzajem się oszukują _. Dodał, że dla Polski Białoruś jest partnerem o tyle wygodnym, że bliskim.

Przyznał też, że rosyjskie embargo jest bardzo dotkliwe dla polskich rolników, ale nie niszczące - obejmuje 6,2 proc. całego polskiego eksportu, co odpowiada 1,3 mld euro, przyz eksporcie o wartości 20 mld euro. _ To nie jest (Rosja - PAP) główny rynek naszego zbytu, ale jednak z punktu widzenia niektórych produktów, jak warzywa kapustne, pomidory, jabłka - bardzo ważny _ - powiedział Sawicki.

Na początku sierpnia Rosja poinformowała, że wprowadza zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, Unii Europejskiej, Australii, Kanady oraz Norwegii. Embargo ma obowiązywać przez rok. To odpowiedź Rosji na wcześniej nałożone na nią sankcje przez USA oraz UE. Wcześniej, 1 sierpnia Rosja wprowadziła embargo na niektóre owoce i warzywa z Polski.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)