Prezes Agencji Daniel Obajtek wskazuje, że wypłata zaliczek zwiększy płynność finansową gospodarstw rolnych po trudnym sezonie zbiorów: "Oprócz samych pieniędzy, istotna jest też stabilność. Rolnik musi wiedzieć z wyprzedzeniem, kiedy dostaje pieniądze, bo ma zobowiązania, są kredyty. Mało tego. Zimą najtaniej można nabyć nawozy oraz inne środki. Zimą rolnik na tych zaliczkach korzysta" - wyjaśnia szef ARiMR.
Wiceszef resortu rolnictwa Jacek Bogucki zauważa, że pieniądze na zaliczki znalazły się głównie w budżecie państwa: "To podwójny sukces ministra rolnictwa. Najpierw przekonał w Komisji Europejskiej, że zasadne jest wypłacenie zaliczek w takiej wysokości. Potem również przekonał Radę Ministrów, by zaliczki i ich wysokość wesprzeć jeszcze około 7 miliardami złotych, co w sumie daje około 10 miliardów" - wyjaśnia wiceminister rolnictwa.
Zaliczki będą wypłacane do końca listopada.
Pozostałe środki w wysokości 30 procent dopłat będą wypłacane od początku grudnia do końca czerwca 2017 roku.
Zaliczki na poczet dopłat otrzymają wszyscy, którzy złożyli wnioski do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Łącznie to ponad milion 350 tysięcy osób.