Dla hodowców świń, nadchodzące święta nie będą należały do najweselszych. W skupach sytuacja pogarsza się z tygodnia na tydzień i ciężko przewidzieć co dalej będzie.
Kilka tygodni temu można było jeszcze mieć nadzieję, że nadchodzące święta Bożego Narodzenia przyniosą jakąkolwiek podwyżkę cen skupu trzody.
Sytuacja hodowców niestety zamiast choć trochę się poprawiać, z każdym dniem staje się coraz gorsza. Według najnowszych danych pozyskanych ze skupów, średnia cena wieprzowego żywca wynosi około 3,70 zł netto. Zdarzają się jednak skupy, które za żywiec nawet płacą 3,40 zł/kg netto.
Sytuacja nie lepiej wygląda w przypadku świń ocenianych poubojowo. W tym przypadku, za świnie klasy E, skupy przeciętnie płacą 5,12/kg zł netto, choć są również takie, w których cena spadła poniżej 5 zł/kg. Jeszcze miesiąc temu, ciężko było uwierzyć że ceny trzody jeszcze mogą być niższe, ale kolejne spadki stały się niestety faktem. Porównując z drugą połową listopada, cena świń ocenianych poubojowo, oraz sprzedawanych w żywej wadze spadła o około 30 groszy.
Niestety nic nie wskazuje na szybką poprawę sytuacji hodowców. Magazyny mięsnych zakładów są pełne. Większość firm nie planuje dłuższego przestoju w świątecznym okresie, jednak są i takie, które rozpoczną skup dopiero po Nowym Roku. Jednak biorąc pod uwagę nadprodukcję wieprzowiny w krajach Unii Europejskiej oraz brak realnych perspektyw rozwoju eksportu ciężko oczekiwać jakiejkolwiek poprawy.
