Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Susza w rolnictwie. Rolnicy czekają na pomoc, której może jeszcze długo nie być?

0
Podziel się:

Susza w rolnictwie objęła 13 województw, ale niewiele komisji wojewódzkich oszacowało dotychczas straty - informuje minister rolnictwa, Marek Sawicki.

Susza w rolnictwie. Rolnicy czekają na pomoc, której może jeszcze długo nie być?
(TOMASZ RYTYCH/REPORTER)

Wskazuje, że brak raportów w sprawie szkód od wojewodów uniemożliwia udzielenie pomocy. Polityk PSL liczy na szybsze przygotowanie dokumentacji o stanie upraw.

Do tej pory komisje potwierdziły zniszczenia na powierzchni 250 tysięcy hektarów. Tam, straty w uprawach wyniosły ponad 30 procent. Według Instytutu Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, największe niedobory wody stwierdzono w województwach: wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim oraz mazowieckim.

Poszkodowani rolnicy będą mogli liczyć na preferencyjne kredyty oraz doraźną krajową pomoc w systemie "de minimis", który nie wymaga notyfikacji Komisji Europejskiej. Odszkodowania należą się również tym, którzy ubezpieczyli swoje uprawy.

Na ubiegłotygodniowym posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa - poświęconej suszy - posłowie i organizacje rolnicze wskazywali, że z pomocy de minimis nie będzie mogło skorzystać wiele gospodarstw, gdyż już ją wykorzystało wcześniej.

W związku z tym Marek Sawicki nie wyklucza także innych rodzajów wsparcia. - Notyfikacja dodatkowej pomocy przez Brukselę potrwa około kilku miesięcy. Zalecam więc w pierwszej kolejności szybsze wykorzystanie środków z pomocy nienotyfikowanej - dodaje minister. Wysokość pomocy "de minimis" jest jednak limitowana. Producent lub hodowca może otrzymać 15 tysięcy euro w okresie trzech lat podatkowych. Będzie też uzależniona od skali szkód oraz rodzaju upraw.

Poinformował również, że "jeszcze w tej kadencji będzie proponował Sejmowi, by powrócić do tego, co było w 2008/2009 r., tj. do ubezpieczenia pakietowego upraw i zwierząt od kilku zdarzeń klimatycznych". Zaznaczył, że pakiety zostały rozdzielone na wniosek organizacji rolniczych, co miało zwiększyć ubezpieczoną powierzchnię, ale nie osiągnięto tego efektu.

Z informacji uzyskanej z resortu rolnictwa wynika, że w 2014 r. zawarto 142 tys. umów ubezpieczenia na 3,2 mln ha; w 2013 r. było to 151 tys. umów i 3,4 mln ha, a w 2012 - 135 tys. umów i 2,7 mln ha. Dopłaty bezpośrednie w Polsce dostaje ok. 1 mln 350 tys. rolników, dotyczą one ponad 14 mln ha. Rolnicy mają obowiązek ubezpieczenia połowy powierzchni upraw.

Jak wyglądają procedury pomocy?

Zespoły Komisji pracujące na terenie gmin dotkniętych suszą ustalą zakres i wysokości szkód w poszczególnych gospodarstwach rolnych. Procedura powinna zakończyć się w ciągu dwóch miesięcy od dnia uzyskania przez wojewodę informacji o wystąpieniu skutków suszy.

W przypadku potwierdzenia strat, na podstawie zweryfikowanych protokołów, rolnik może się ubiegać o nisko oprocentowane kredyty np. na wznowienie produkcji rolnej w uprawnionych bankach współpracujących z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Jak informuje Urząd Wojewódzki, zgodnie z programem pomocowym ogłoszonym przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, rolnicy mogą także wystąpić o odroczenie terminu płatności składek KRUS, umorzenie w całości lub części bieżących składek, rozłożenie na raty i odroczenie płatności oraz umorzenie rat czynszu dzierżawnego.

Zobacz także: Zobacz także: Żywność zdrożeje?
najważniejsze
czołówki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)