W Dzienniku można przeczytać, iż Firma Monsanoto i kilka innych pozwały Francję o to, że zawiesiła sprzedaż i stosowanie nasion kukurydzy MON 810 - organizmów genetycznie zmodyfikowanych, a następnie zakazała uprawy odmian materiału siewnego pochodzącego z tej kukurydzy.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE pozwala zawiesić i zakazać stosowania odmian GMO tylko w sytuacji, gdy ma charakter pilny i niesie poważne ryzyko zagrożenia dla środowiska naturalnego albo zdrowia ludzi i zwierząt.
Sąd najprawdopodobniej uchyli zarządzenie zawieszające wprowadzenie kukurydzy MON 810 co najmniej ze względów proceduralnych- twierdzi Emilia Stępień, szef zespołu ochrony danych osobowych kancelarii prawnej Bird & Bird.
Polska w momencie gdy uzna, jakiś organizm genetycznie modyfikowany za niosący istotne ryzyko, powinna zawiadomić Komisję Europejską i dopiero później podjąć środki nadzwyczajne.
Polska nie zakazała dotychczas ani uprawy kukurydzy GMO, ani modyfikowanego ziemniaka. Dokonać może tego minister środowiska na mocy unijnego rozporządzenia.
