Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Będzie zmiana w dopłatach do produkcji rolnej. Od 2017 r.

19
Podziel się:

Od 2017 r. nie będzie dopłat do malin, natomiast cała powierzchnia upraw buraków będzie objęta unijnym wsparciem - zakłada projekt noweli ustawy o dopłatach bezpośrednich, którą we wtorek przyjął rząd.

Będzie zmiana w dopłatach do produkcji rolnej. Od 2017 r.
(Anne Akers/Flickr)

Projekt przewiduje także objęcie roślin wysokobiałkowych dwoma rodzajami wsparcia oraz dopłaty do 20, a nie jak jest teraz, do 30 sztuk krów. Chodzi o projekt ustawy o zmianie ustawy o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego, przedłożony przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi.

Według resortu rolnictwa, proponowane zmiany będą sprzyjać lepszemu wykorzystaniu wsparcia w sektorze roślin wysokobiałkowych i budowaniu bardziej konkurencyjnej bazy surowcowej do produkcji pasz. Od przyszłego roku zamiast jednej dopłaty do roślin wysokobiałkowych będzie dopłata do roślin strączkowych na ziarno (tj. bobiku, grochu pastewnego, łubinu białego, łubinu wąskolistnego, łubinu żółtego i soi zwyczajnej). Płatności te będą zróżnicowane w zależności od powierzchni upraw.

Będzie też dopłata do roślin pastewnych (esparcety, koniczyny, komonicy, lędźwiana, lucerny, nostrzyka, seradeli, wyki). Płatność będzie przysługiwała do 75 ha uprawy.

Dopłata do owoców miękkich będzie przyznawana wyłącznie do truskawek, nie będzie kontynuowane wsparcie do produkcji malin.

Natomiast cała powierzchnia upraw buraków cukrowych zostanie z dopłatami, a nie tylko ta część która była objęta umową w związku z kwotowaniem produkcji cukru. (od 1 października 2017 r. będzie zniesione kwotowanie produkcji cukru).

Uproszczono procedurę ubiegania się o wsparcie do hodowli owiec i kóz. W tym wypadku nie będzie już wymagane podawanie, wraz z wnioskiem numerów identyfikacyjnych zwierząt (kolczyków), co było czasochłonne i obarczone dużym ryzykiem popełnienia błędu.

Zmiana ustawy jest wynikiem zastrzeżeń KE do części płatności do produkcji stosowanych w Polsce w latach 2015-2016. Zgodnie z przepisami unijnymi, ta forma płatności może być stosowana jedynie w sektorach o szczególnym znaczeniu gospodarczym, społecznym lub środowiskowym, które znajdują się w trudnej sytuacji i jedynie w zakresie niezbędnym do utrzymania produkcji na poziomie z lat 2009-2013. Celem tych płatności nie jest natomiast stymulowanie zwiększania produkcji w danym sektorze.

Jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu, rząd zapoznał się z informacją dotyczącą zasadności i możliwości realizacji od 17 października 2016 r. dopłat bezpośrednich dla producentów rolnych w formie 70 proc. zaliczek.

Na podwyższenie wysokości zaliczek z 50 do 70 proc. zgodziła się Komisja Europejska, wynika to "z troski o rolników unijnych mających poważne trudności finansowe i problemy z płynnością finansową. Dotyczy to rynku mleka, wieprzowiny oraz owoców i warzyw" - napisano w komunikacie CIR.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(19)
marek34524576...
8 lat temu
jak glosowali na pis to niech teraz cierpia.
jas
8 lat temu
Zwiększcie dopłaty za nieróbstwo. Niech rolnicy warszawscy też cos mają z hektarów w bieszczadach
sacs
8 lat temu
Cena skupu żywca =3,30 kg/ zł ceny wieprzowiny w sklepach: Karkówka 13 zł/kg Schab 15 zł Golonka 10 zł Łopatka 12 zł Żeberka 13 zł Boczek 11 zł Teraz pytam się kto tak naprawdę zarabia?
firet
8 lat temu
Nie wierzcie temu .prezes powiedział że dopłaci wam z własnej kieszeni bedziecie nawet mieli na tace w kosciółku.A jak prezes obiecał to znaczy ze obiecał.
Slaj
8 lat temu
Bez dopłat wszystkie małe gospodarstwa by zbankrutowały ponieważ do produkcji np. mleka to oni dokładają . Dużym gospodarstwom mleczarnie płacą za mleko 1.20zł za litr a małym 0.70zł za litr.Gdzie tu sprawiedliwość!!! Mleko od małego producenta jest o wiele lepsze i bardziej wartościowe.