Już nie tylko ziemniaki, jabłka i truskawki. Jak twierdzą producenci, amerykańskie borówki to obecnie najatrakcyjniejsza uprawa w Polsce - informuje "Puls Biznesu".
Rośnie podaż, rośnie popyt, a głośnego narzekania na ceny nie słychać. To sytuacja niezwykła wśród polskich producentów owoców.
- Mamy wysyp plantacji borówek amerykańskich, ale to owoce, które sprzedają się na pniu. Część sadowników przekwalifikowała się na nie z jabłek. To obecnie jedna z najatrakcyjniejszych upraw w Polsce - przyznaje Michał Lachowicz, szef Appolonii, która oprócz jabłek ma w ofercie właśnie amerykańskie borówki.
- Na rynku mówi się, że borówki to niezwykle dochodowy biznes. Rzeczywiście ceny na początku i na końcu sezonu zachęcają do uprawy. Wymaga ona jednak sporych inwestycji, a żeby ominąć dół cenowy, trzeba dodatkowo zainwestować w magazyny i chłodnie - dodaje Ireneusz Komorowski, prezes Stowarzyszenia Plantatorów Borówki Amerykańskiej.
W ostatnich pięciu latach powierzchnia upraw borówek wysokich w Polsce zwiększyła się o ponad 45 proc. - podaje BGŻ BNP Paribas za Instytutem Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Obecnie wynosi około 7 tys. hektarów.