Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Susza spowodowała straty szacowane na 550 mln zł. Koalicja i opozycja prześcigają się w obietnicach

0
Podziel się:

Będziemy udzielać pomocy poszkodowanym przez suszę - zapowiada premier Ewa Kopacz. Rząd powinien wreszcie wziąć się do pracy i pomóc rolnikom - apeluje kandydatka PiS na premiera Beata Szydło. Suszą może być objętych nawet milion hektarów gruntów.

Susza spowodowała straty szacowane na 550 mln zł. Koalicja i opozycja prześcigają się w obietnicach
(Jakub Kamiński/ PAP)

550 mln złotych - tyle strat spowodowała do tej pory susza. Minister rolnictwa Marek Sawicki szacuje, że wystąpiła na powierzchni 800 tysięcy hektarów upraw. Premier Ewa Kopacz zapowiada wsparcie dla poszkodowanych przez suszę: i dla uprawiających rośliny, i dla hodowców bydła. Rząd powinien wreszcie wziąć się do pracy i pomóc rolnikom - odpowiada kandydatka PiS na premiera Beata Szydło.

- Jeśli mówimy dziś o tym, że ta susza spowoduje, że będziemy mieli zdecydowanie mniejsze uprawy, ale też będziemy mieli zdecydowanie mniejszą ilość bydła hodowlanego, to program i pomysł na wsparcie musi być kompleksową pomocą" - podkreśliła Kopacz. - Tej kompleksowej pomocy będziemy udzielać - zapowiedziała.

Premier zaznaczyła jednak, że aby rozpocząć udzielanie tej pomocy, należy zapewnić odpowiednie środki finansowe - co można będzie zrobić dopiero po oszacowaniu powstałych strat. - Wiem, że już teraz działa ok. 800 komisji, które szacują te straty. (...) Po ich oszacowaniu będziemy niewątpliwie zastanawiali się, jakiego rzędu pieniądze muszą trafić do rolników i w jakiej formie. Chcemy to zrobić jak najszybciej - podkreśliła Kopacz

Jednocześnie premier nie rozważała możliwości wprowadzenia stanu klęski żywiołowej.

Kandydatka PiS na premiera powiedziała z kolei, że rząd powinien wspierać rolników szczególnie wtedy, gdy borykają się z problemami. Powinien też bronić interesów polskiego rolnictwa na arenie międzynarodowej. - Czas na to, żeby wreszcie przestać mówić, a trzeba zabrać się do pracy. I to jest apel do polskiego rządu i polskiego premiera. Dzisiaj trzeba politykom PO i PSL, którzy pozostawili polską wieś bez jakiegokolwiek wsparcia przez ostatnie osiem lat rządów przypominać, co można zrobić i jak należy to robić. Słowa "nie da się", "nie można" powinny zniknąć z języka polityki" - powiedziała Szydło.

Beata Szydło wezwała obecny rząd, "aby wziął się do pracy i pomógł rolnikom poszkodowanym przez suszę". Przypomniała, że w 2006 roku, gdy rządziło Prawo i Sprawiedliwość, ówczesny gabinet szybko udzielił pomocy rolnikom, którzy ponieśli straty wskutek suszy.

Minister rolnictwa Marek Sawicki szacuje, że na pomoc rolnikom poszkodowanym przez suszę potrzeba setek milionów złotych. Jego zdaniem suszą może być objętych nawet milion hektarów gruntów. Dokładniejsze szacunki mają być jednak znane na przełomie sierpnia i września.

Minister zapowiedział także w ubiegłym tygodniu, że na posiedzeniu rządu będzie wnioskował o solidarną pomoc dla poszkodowanych rolników. Jak dodał, wszystkie resorty muszą znaleźć w swoich budżetach środki rezerwowe, które mogą zostać przeznaczone na łagodzenie skutków suszy. - Ministerstwo rolnictwa ma na ten cel około 60 milionów złotych i można je uruchomić dość szybko - zapewnił Sawicki.

Minister zaapelował do samorządów, by powoływały komisje, które będą szacować straty w rolnictwie, spowodowane przez suszę. Rolnicy - jak zapewniał - będą mogli liczyć na kredyty preferencyjne i pomoc socjalną, przydzieloną ryczałtowo do powierzchni gospodarstwa.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)