Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Izabela Trzaska
|

Państwa UE powinny same ustalać zasady obrotu ziemią

0
Podziel się:

Państwa członkowskie UE powinny móc samodzielnie kształtować zasady obrotu ziemią rolną - uważają ministrowie rolnictwa Grupy Wyszehradzkiej oraz Rumunii, Słowenii i Bułgarii.

Państwa UE powinny same ustalać zasady obrotu ziemią
(TOMASZ BARANSKI/REPORTER)

W piątek w podwarszawskim Nadarzynie zakończyło się dwudniowe spotkanie ministrów rolnictwa z Polski, Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii, Słowenii i Bułgarii. Na zakończenie podpisano deklarację w sprawie Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) po 2020 roku.

- Udało nam się uzgodnić większość stanowisk - zapewnił minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel na konferencji prasowej.

Jednym z najważniejszych punktów dwudniowego spotkania była kwestia dotycząca obrotu ziemią rolną w UE.

- W konkluzjach zapisaliśmy, że jest to duży problem. Państwa narodowe powinny mieć możliwość kształtowania zasad obrotu ziemią, tak aby służyła ona przede wszystkim narodowym interesom, aby przeciwdziałać spekulacji. Swobodny przepływ kapitału nie może dotyczyć ziemi, bo jest to dobro niepowtarzalne, powinno służyć produkcji rolniczej, realizowanej przez rolników indywidualnych - mówił minister Jurgiel.

W podobnym tonie wypowiedzieli się też przedstawiciele Bułgarii, Rumunii, Słowacji czy Węgier.

Zastępca ministra rolnictwa, żywności i leśnictwa Bułgarii Cwetan Dimitrow podkreślił, że ziemia rolna nie jest towarem, lecz "stanowi zasób strategiczny i każdy kraj powinien go chronić". Z kolei sekretarz stanu w ministerstwie rolnictwa Rumunii Danut Alexandru Potor wskazał, że to szczególnie młodzi rolnicy powinni mieć dostęp do ziemi rolnej. Dodał, że należy też skutecznie walczyć ze spekulacyjnym obrotem ziemią.

- Grunt jest bogactwem naturalnym. Gruntu nie da się przenieść, to nie są towary - wskazała szefowa słowackiego resortu rolnictwa Gabriela Mateczna.

W deklaracji podsumowującej dwudniowe spotkanie ministrowie odnieśli się też do kształtu polityki rolnej w UE po 2020 r.

Ministrowie w deklaracji podkreślają, że "WPR jest kompleksową, w pełni wspólnotową polityką UE, która stanowi jeden z fundamentów Unii Europejskiej (...) WPR promuje równe warunki konkurencji dla producentów rolnych na jednolitym rynku, przyczyniając się do przewidywalności i stabilności warunków prowadzenia działalności rolniczej.

"WPR także w przyszłości powinna zapewniać społeczeństwu UE żywność wysokiej jakości, gwarantować bezpieczeństwo żywnościowe, przyczyniając się także do realizacji celów zrównoważonego rozwoju i celów w zakresie energii odnawialnej" - czytamy w deklaracji.

Minister Krzysztof Jurgiel tłumaczył, że uczestnicy spotkania zgadzają się, iż przyszła unijna polityka rolna powinna być zmodyfikowana, ale jednocześnie powinna opierać się na obecnych rozwiązaniach m.in. dotyczących dwóch filarów - dopłat bezpośrednich dla rolników oraz programu wspierania obszarów wiejskich.

Jak czytamy w deklaracji podpisanej przez wszystkich uczestników spotkania, opowiadają się oni "za silną dwufilarową WPR, skoncentrowaną na konkurencyjności i dochodowości rolnictwa UE, której budżet powinien odzwierciedlać dużą europejską wartość dodaną tej polityki, na którą składa się zarówno jednolity rynek artykułów rolno-spożywczych oraz korzyści społeczne (...) Utrzymanie właściwego wspólnotowego budżetu WPR, na podobnym do obecnego poziomie, jest warunkiem jej skuteczności w realizacji celów wspólnotowych".

Jurgiel dodał też, że obecnie stosowane instrumenty rynkowe powinny być bardziej skuteczne. Wskazał, że skuteczniejsza powinna być też pomoc ze strony Komisji Europejskiej w przypadku wystąpienia zjawisk kryzysowych w rolnictwie (np. ASF). Minister wyjaśnił, że chodzi o szybsze wypłacanie takich środków.

Ministrowie rolnictwa we wspólnej deklaracji zaapelowali do Komisji Europejskiej, by na poziomie unijnym "niezwłocznie" uregulowała kwestie dotyczące przeciwdziałania nieuczciwym praktykom w łańcuchu dostaw. Jurgiel wskazał, że obecnie takie rozwiązania wprowadzają osobno państwa członkowskie. Jego zdaniem jednak powinny one obejmować całą Unię.

"Nowa polityka musi przywiązywać szczególną wagę do wzmacniania pozycji rolników w łańcuchu żywnościowym, zapewniając odpowiednie ramy prawne dla ochrony ich interesów w relacjach z dużymi sieciami detalicznymi oraz nadal stymulować ich współpracę w zrzeszeniach, grupach producentów i innych organizacjach" - czytamy w deklaracji. Zdaniem ministrów, "wzmocnieniu pozycji producentów rolnych w łańcuchu żywnościowym sprzyjać będzie rozszerzenie instrumentów wsparcia grup i organizacji".

Bułgaria, Polska, Rumunia i Słowacja ponadto "zwracają uwagę, że płatności bezpośrednie stanowią większość wsparcia rolnictwa w ramach WPR, co oznacza, że ich dystrybucja wpływa na równe warunki na jednolitym rynku rolnym UE. Powoduje to konieczność odejścia od podziału środków na płatności bezpośrednie na podstawie wysokości produkcji rolnej sprzed ponad dwudziestu lat oraz zakończenie procesu konwergencji (wyrównania) poziomu płatności bezpośrednich na hektar pomiędzy państwami członkowskimi".

gospodarka
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)