Sławomir Izdebski z rolniczych związków zawodowych zapewnia, że wciąż liczy na porozumienie z resortem rolnictwa. Lider protestów mówił w radiowej Jedynce, że dziś zaczynają się przygotowania do _ przejazdu gwiaździstego _ ciągników do Warszawy.
Sławomir Izdebski zaznaczył, że rolnicy nie chcą tego protestu i jest on ostatecznością. Winą za niego obarcza ministra rolnictwa Marka Sawickiego.
Rolnicy zamierzają jutro utrudnić ruch w Warszawie. Związkowcy apelują do ministra o rekompensaty z uwagi na szkody łowieckie oraz o dopłaty do produkcji niektórych surowców.
Postulatem podnoszonym przez rolników z regionu zachodniopomorskiego jest również ochrona polskiej ziemi przed wykupem przez zagraniczny kapitał.
Rolnicy spod Grudziądza odpuścili
Grudziądzcy rolnicy zdecydowali, że zawieszają protest do poniedziałku. W Grudziądzu oraz na drodze krajowej numer 16 nie będzie do tego czasu żadnych blokad i manifestacji.Ta decyzja jest dużą niespodzianką, bo jeszcze wczoraj zapowiadali, że będą prowadzić swoją akcję bez przerwy do 14 lutego.
Jak mówi szef regionalnych struktur Samoobrony Marek Duszyński, rolnicy z powiatu grudziądzkiego dają czas ministrowi rolnictwa na działanie. Nie chcą aby Marek Sawicki działał pod ich presją.
Zapowiadają, że jeżeli minister nie spełni choć części z ich postulatów na ulice ponownie wyjdą 16 lutego.
W poniedziałek przez ponad 6 godzin gospodarze blokowali drogi i manifestowali swoje niezadowolenie w Grudziądzu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Sawicki do rolników: Nie utrudniajcie życia Polska należy do UE i realizuje Wspólną Politykę Rolną. Jako jej uczestnik możemy poruszać się tylko na zasadach i w granicach prawa - oświadczył minister rolnictwa Marek Sawicki. | |
23,5 mld euro dla rolników. Kto i ile dostanie? Senat bez poprawek poparł ustawę o dopłatach bezpośrednich na lata 2015-2020. |