Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Susza zbiera ponure żniwo. Niektórych produktów będzie zdecydowanie mniej

0
Podziel się:

Susza panująca od kilku tygodni może spowodować znaczące straty w uprawach - ocenia Bank BGŻ BNP Paribas, który jest jednym z największych kredytodawców dla sektora rolnego.

Susza zbiera ponure żniwo. Niektórych produktów będzie zdecydowanie mniej
(PAP/EPA)

Jak pisze bank w raporcie, na podstawie dotychczasowych zbiorów oraz z informacji uzyskanych od wybranych producentów, największe straty mogą wystąpić zwłaszcza w uprawach kukurydzy i sięgnąć nawet do 30 proc.

Straty w zbożach jarych i rzepaku wyniosą około 10-15 procent, a w użytkach zielonych około 40 procent. Bankowcy piszą, że istotnie ucierpieć mogą także niektóre uprawy warzywne (cebula, kalafior, marchew i ziemniaki), a wśród owoców - maliny. W mniejszym stopniu zaś straty dotyczyć będą owoców z drzew.

Dodatkowo, konsekwencją niekorzystnych warunków atmosferycznych jest również zwiększone zagrożenie pożarowe oraz niebezpieczeństwo przesunięcia w czasie jesiennych prac polowych, zwłaszcza na glebach ciężkich i gliniastych.

- Bank BGŻ BNP Paribas uważnie obserwuje rozwój wydarzeń i na bieżąco monitoruje wyniki żniw oraz notowania na rynkach żywnościowych. Jako lider w finansowaniu agrobiznesu jesteśmy przygotowani na różne scenariusze - powiedział członek zarządu banku odpowiedzialny za obszar MŚP i Agro Bartosz Urbaniak.

Dodał, że w zależności od rozwoju sytuacji będą podejmowane odpowiednie działania, zarówno na szczeblu systemowym, jak i podczas indywidualnych rozmów z rolnikami.

- Działania, jakie możemy zaoferować, mogą obejmować m.in. zmiany w harmonogramie spłat, w tym np. prolongaty. Dzięki współpracy z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) bank ma w ofercie kredyty na warunkach preferencyjnych oraz dysponuje wystarczającym limitem na ich udzielanie. Spośród tych kredytów pomocna może okazać się nasza oferta linii klęskowych, dostępna po ogłoszeniu klęski oraz wydaniu odpowiedniej decyzji przez rząd i przyznaniu specjalnego limitu przez ARiMR. Już teraz jesteśmy gotowi do rozmów z naszymi klientami - dodał Urbaniak.

Podobna sytuacja pogodowa występuje w dużej części Europy. Poziom dochodowości rolnictwa zależy zarówno od wysokości plonów, jak i osiąganych cen płodów, które w przypadku spadku produkcji mogą rosnąć. Ostateczne straty będzie można oszacować na podstawie danych o zbiorach z rynków światowych, które mają największy wpływ na kształt cen, podał również bank.

Według przedstawionych w końcu lipca br. szacunków Głównego Urzędu Statystycznego, zbiory zbóż podstawowych oraz mieszanek zbożowych mogą wynieść w tym roku 25,9-26,6 mln ton, co oznaczałoby spadek o 3-5 proc. wobec ubiegłorocznego poziomu.

Susza trwa, tak jak i spór o nią

- Trzeba skończyć z dyskusjami i przerzucaniem się argumentami, a podjąć rzeczywiste działania - tak o sytuacji w rolnictwie w obliczu suszy mówiła dzisiaj Beata Szydło. Odwiedzająca Łuków kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na stanowisko premiera w jesiennych wyborach powiedziała Radiu Podlasie, że to co obecnie robi minister rolnictwa jest jedynie pozorowaniem działań. Beata Szydło powiedziała również, że aby pomoc rolnikom nie trzeba ogłaszać stanu klęski żywiołowej, czego nie chce zrobić Ministerstwo.

Kandydatka na premiera powiedziała, że obecna dyskusja dotycząca suszy jest podyktowana jedynie względami politycznymi. Jej zdaniem, powodem tego są sondaże, niekorzystne dla PSL.

Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego nie są dłużni PiS. Zarzucają partii Jarosława Kaczyńskiego, że próbuje "zbijać kapitał polityczny" na panującej w kraju suszy wyznając zasadę "im trudniej w rolnictwie, tym lepiej dla PiS" - twierdzą politycy PSL. - Zamiast zwoływania konferencji prasowych, PSL powinien się zająć się pomocą rolnikom - odpowiada ludowcom PiS.

najważniejsze
czołówki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)