Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Ubezpieczenia dla rolników. Dostaną spore wsparcie państwa

25
Podziel się:

Senat jednogłośnie opowiedział się w czwartek za przyjęciem ustawy o ubezpieczeniach rolnych bez poprawek. W myśl przepisów rolnicy będą mogli ubezpieczać uprawy od jednego lub kilku ryzyk, z dotacją w wysokości 65 proc. stawki ubezpieczenia.

Ubezpieczenia dla rolników. Dostaną spore wsparcie państwa

Duże zmiany w funkcjonowaniu ubezpieczeń dla rolników. Zwiększy się wsparcie ze strony państwa. Rolnicy będą mogli ubezpieczać uprawy od jednego lub kilku ryzyk, z dotacją w wysokości 65 proc. stawki ubezpieczenia. W tegorocznym budżecie na dopłaty do ubezpieczeń rolnych jest 900 mln zł. Senat jednogłośnie opowiedział się za przyjęciem ustawy o ubezpieczeniach rolnych bez poprawek.

W ubiegłym tygodniu Sejm znowelizował ustawę z grudnia 2016 r. o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Senat nie wprowadził do niej poprawek.

Wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki odpowiadając na pytania senatorów podczas czwartkowej debaty poinformował, że w tym roku uprawy rolne będzie ubezpieczało pięć firm (w ub.r. były to trzy firmy). Z tymi firmami zostały podpisane umowy na łączną kwotę dopłat 400 mln zł, ale kwota ta może być zwiększona.

W ubiegłym roku było na ten cel 200 mln zł, ale - jak mówił Bogucki - środki te po raz pierwszy w pełni zostały wykorzystane, a nawet zabrakło ich pod koniec roku.

Wiceszef resort rolnictwa zauważył, że niewiele firm chce ubezpieczać uprawy, gdyż takie ubezpieczenia są "trudne i niestabilne". Duże straty ubezpieczyciele ponieśli w 2016 r. Od 2012 r. odszkodowania wypłacone rolnikom wyniosły 1 mld 965 mln zł, natomiast składki wraz z dopłatami z budżetu państwa - 1 mld 827 mln zł, czyli firmy do systemu musiały dopłacić - podkreślił Bogucki.

Wiceminister przyznał, że firmy ubezpieczeniowe w drugiej połowie 2016 r. podniosły składki ubezpieczenia, ale były one zmuszone do takich decyzji na skutek ponoszonych kosztów. Przypomniał, że w ubiegłym roku rząd podniósł dopłatę do ubezpieczeń rolnych z 50 do 65 proc. - i jak zaznaczył - jest to maksymalny pułap pomocy publicznej, na jaki pozwalają unijne przepisy.

Dodał, że znacznie podniesiono progi dopłat, przez co więcej rolników może skorzystać z polis z dopłatami. Progi jednak dotyczą pakietu ubezpieczeń. "Chcieliśmy, by ubezpieczenia były pakietowe, obejmowały wszystkie 10 ryzyk, bo powinno to bardziej dywersyfikować ryzyko strat" - powiedział Bogucki.

"Okazało się jednak, że w niektórych częściach Polski żadna z firm ubezpieczeniowych nie byłaby w stanie złożyć oferty ubezpieczenia rolnikom, stąd zgoda, żeby ze sposobu obliczania dotacji wyłączyć ryzyko suszy i skutków przezimowania" - tłumaczył.

Wiceminister zwrócił uwagę, że na razie umowy dotyczące ubezpieczeń nie są zawierane. Na wiosnę, w kwietniu, zwykle ubezpieczane są uprawy ozime i wieloletnie m.in. od skutków wiosennych przymrozków oraz w kwietniu-maju uprawy jare, dlatego tak pilne jest zakończenie prac nad tą ustawą.

Zmiana przepisów umożliwia ubezpieczanie upraw rolnych od jednego lub kilku ryzyk, przy zachowaniu możliwości skorzystania z maksymalnej dotacji 65 proc. do składki ubezpieczenia. Poprzednia ustawa zakładała, że dopłata w wysokości 65 proc. przysługuje tylko dla pełnego pakietu ubezpieczenia od 10 ryzyk.

Zgodnie ze znowelizowaną ustawą, w przypadku zawarcia umowy obejmującej jeden lub kilka wybranych przez producenta rolnego rodzajów ryzyka, dopłaty do składek ubezpieczenia będą przysługiwały w wysokości 65 proc. składki, jeżeli określone przez zakłady ubezpieczeń stawki taryfowe nie przekroczą odpowiednio: 9, 12 i 15 proc. sumy ubezpieczenia. Jeżeli oferowane przez zakłady ubezpieczeń stawki taryfowe przekroczą te poziomy, to dopłaty będą proporcjonalnie pomniejszane o wysokość ich przekroczenia, przy zachowaniu zasady nieuwzględniania w wyliczeniach stawek taryfowych dla ryzyka suszy i ujemnych skutków przezimowania.

Ustawa ma wejść w życie z dniem ogłoszenia, tj. następnego dnia po podpisaniu jej przez prezydenta.

gospodarka
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(25)
bzdury
7 lat temu
odszkodowanie za zniszczenie 1 ha przez buszujące w zimie dziki wynosi 100zl a tego co naniszcza można by zrobić paszy dla bydla za con 500 a nawet 1000zl co to za odszkodowanie smiechu warte
do elka
7 lat temu
placa elka ty glupia jesteś jak but weź się ogarnij jakby nie płacili dawno by zbankrutowali i poszli z torbami
do elka
7 lat temu
placa elka ty glupia jesteś jak but weź się ogarnij jakby nie płacili dawno by zbankrutowali i poszli z torbami
malorolny
7 lat temu
wypraszam sobie biedny niejestem pracuje się to się ma i tyle
DA
7 lat temu
JAK ZWYKLE WIEŚNIAKÓW SIĘ ROZPIESZCZA DOFINANSOWANIEM A INNI MOGĄ POCAŁOWAĆ SIĘ W TYŁEK
...
Następna strona