Nowoczesną wytwórnię pasz otwarto w sobotę w Pile. Należy ona do spółki Polskie Zakłady Zbożowe w Wałczu, w której udziały ma były senator Henryk Stokłosa. Wartość inwestycji wynosi 118 mln zł. Wytwórnia zatrudnia 120 osób, planowane jest dalsze zatrudnienie.
Kompleks produkcyjny powstał na terenie pilskiej podstrefy Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
- To najnowocześniejsza taka wytwórnia w kraju, została wyposażona w najnowocześniejsze urządzenia, jakie są obecnie dostępne na rynku. Kompleks składa się z dwóch linii produkcji pasz, każda z linii ma wydajność 30 ton/godzinę, z linii produkcji premiksów i koncentratów o wydajności 5 ton/godzinę i trzech linii ekstruzji - to obróbka surowca pod dużym ciśnieniem, z użyciem pary - powiedział PAP prezes zarządu Polskich Zakładów Zbożowych Marian Płóciennik.
W kompleksie znalazła się też baza magazynowa na 50 tys. ton oraz specjalistyczna myjnia przeznaczona dla samochodów rozwożących produkty wytwórni. Jak podał prezes Płóciennik, wydajność całego kompleksu paszowego wynosi 330 tys. ton produkcji rocznie w pięciodniowym, trzyzmianowym tygodniu pracy. - Do tego dochodzi też 25 tys. ton premiksów i koncentratów, oraz 75 tys. ton ekstrudatu - powiedział.
Produkcja w zakładzie ruszyła 1 lipca, obecnie wynosi ok. 20 tys. ton miesięcznie. Osiągnięcie optymalnej wydajności planowane jest do końca roku. Inwestycja została sfinansowana ze środków własnych spółki i z kredytu. Głównym udziałowcem PZZ Wałcz jest b. senator Henryk Stokłosa.
